Strona 3 z 3
Cała operacja zajęła mechanikowi jakieś 10 minut. W tym czasie alarm zawył dwukrotnie. Aby odpalić auto bez kluczyka, fachowiec potrzebowałby jeszcze kolejnych 10 minut. - Z racji posiadanego specjalistycznego sprzętu oraz wiedzy czas potrzebny na awaryjne otwarcie drzwi wynosi maksymalnie 25 minut. Dostęp kluczykowy lub bezkluczykowy jest mało istotny. Najważniejsza jest metoda ryglowania drzwi, obecność lub brak elektrycznych szyb – tłumaczy Jacek Pobłocki. Jeśli kierowca nie ma wykupionego assistance, za usługę awaryjnego otwierania drzwi firma liczy sobie ok. 200 zł.
Przedstawiciel Audi niestety nie znalazł odpowiedzi na pytanie, dlaczego mimo wszystko taki przypadek miał miejsce. Zostałem zapewniony, że technicy z Volkswagen Group Polska przeprowadzili próbę odtworzenia opisanego scenariusza we wszystkich dostępnych obecnie modelach Audi, a w żadnym z nich nie doszło do zatrzaśnięcia kluczyków wewnątrz samochodu. - Dokonaliśmy również sprawdzenia samochodu, w którym zaszła ta sytuacja. Nie wykazuje on żadnego błędu – przekonuje Kempiński. - Opierając się na wszystkich zebranych informacjach oraz dokonanych testach, zatrzaśnięcie kluczyka nie powinno nastąpić. Trudno mi stwierdzić, jaka mogła być przyczyna tej sytuacji - konkluduje Kempiński.
Wnioski? Po pierwsze, nie ufać zanadto nowoczesnej technologii. Po drugie, twój samochód jest znacznie łatwiejszym celem dla złodzieja, niż ci się wydaje. Pomyśl o tym, kiedy następnym razem zostawisz auto na noc w nieoświetlonym miejscu.
źródło: http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Zatrzasniete-kluczyki-niemozliwe-a-jednak-prawdziwe,wid,18259177,wiadomosc.html
- start
- Poprzedni artykuł
- 1
- 2
- 3
- Następny artykuł
- koniec